Cancun – jedno z najmłodszych miast meksykańskich, stworzone tylko dla turystów typu foczki plażowe, nie mające nic wspólnego z tak zwanym “prawdziwym Meksykiem”. Takie opinie do nas dotarły przed wyjazdem. My byliśmy na nie skazani przez 2 dni i opinie mamy całkiem pozytywne! Cancun nie jest – i nie próbuje być – tradycyjną majską wioską! Jest to “tylko” kurort plażowy i na to trzeba się nastawić! Co do autentycznej meksykańskości, cóż….jest tak samo autentyczny jak nasz Sopot latem 🙂
Z naszej strony polecamy też nasze INFORMACJE OGÓLNE o Meksyku oraz wpisy umieszczane na bieżąco: Pierwsze wrażenia czyli Cancun.
Transport
Cancun jest bardzo dobrze skomunikowane z resztą kraju i ze światem 🙂 Niedaleko od centrum miasta znajduje się duże lotnisko, z którego co 20 minut odjeżdżają autobusy do Cancun (ok 15zł) lub Playa del Carmen (ok. 30zł). W centrum, przy ulicy Av. Tulum znajduje się główny dworzec autobusowy, z którego można dostać się do wielu meksykańskich miast (nie wyłączając odległej stolicy).
Miasto jest dość rozległe – ale do przejścia! Taksówki oczywiście są i my oczywiście z nich nie korzystaliśmy więc o cenach nie wiemy 🙂
Gdzie spać
Przekrój jakościowy noclegów w Cancun jest oczywiście ogromny – każdy znajdzie coś dla siebie. My wybraliśmy hostel najtańszy (35zł / dwójkę a właściwie trójkę bez łazienki) Hostel Kankun – szalu nie było ale nie przylepiliśmy się też do ściany więc nie było aż tak źle 🙂 W okolicy dworca autobusowego jest sporo hosteli / hoteli choć ciężko to nazwać zwartą zabudową hotelarską – radzimy więc wyszukać sobie zawczasu miejscówki.
Hotele luksusowe znajdują się przy plaży (tak zwana Zona Hotelera)!
Gdzie zjeść
Tak jak w przypadku noclegów opcje są dwie: okolice dworca autobusowego lub plaża. Niedaleko Parku De Las Palapas znajduje się koło tanich przekąsek czyli tacosowo! Bardzo tanio (3 taco za 1,5zł) i bardzo smacznie! Z kolei Zona Hotelera oferuje mnogość restauracji kuchni wszelakiej – nie próbowaliśmy.
Atrakcje
Przychylamy się do zdania złośliwców, że największą atrakcją Cancun jest lotnisko 🙂 Jeśli macie czas i chęć, możecie się też przespacerować na plażę (naprawdę ładna choć długa trasa). Sama plaża nie jest specjalnie godna polecenia – piasek i morze piękne ale bardzo obudowane hotelami…
Cancun na mapie:
Pokaż Meksyk na większej mapie
Uwagi i pytania kierujcie na maila NieCzekaj.eu(malpa)gmail.com
Pozdrawiam,
Kasia