Polecamy nasze INFORMACJE OGÓLNE o Malezji i nasze wrażenia na gorąco opisane na blogu: Malakka .

Ogólnie
Melaka – stolica powiedziałabym kulturalna. Parę zabytków, kilka muzeów (świetne muzeum na statku!!!), piękne uliczki i miła, spokojna atmosfera. Czuć jednak powiew wielkiego miasta (galerie handlowe jak się patrzy). Warto pobyć kilka dni.
Gdzie spać i zjeść?
Malakka swoją klasę ma a co za tym idzie dostępność tanich miejsc noclegowych jest dość ograniczona. Jak zawsze większość hoteli zlokalizowanych jest w centrum ale ciężko tu mówić o wyróżniającej się dzielnicy hostelowej. Radzimy rozejrzeć się za noclegiem przed przyjazdem – turystów jest tu zawsze dużo, warto więc zarezerwować pokój.
Polecany hostel: Old Town Guest House – to póki co nasz ideał spośród wszystkich hoteli, w jakich przyszło nam spać – pięknie wyposażony, ciepła woda, tani internet, miła pani. i naprawdę ŁADNY!!! Jedyna wada to brak moskitiery w oknach. Cena 30zł.
Ogólnie o jedzeniu pisać nie będę, bo jest tak jak wszędzie w Malezji łatwo/tanio dostępne. Na uwagę zasługuje jednak kilka faktów gastronomicznych, z którymi spotkaliśmy się tylko w Malakce.
1) w kilku barach z kuchnią hinduską podano nam jedzenie bez sztućców za to na liściu w charakterze talerza – ciekawe!
2) polecany przez przewodnik bar z foundi, w którym różne rzeczy moczy się w specjalnym sosie orzeszkowym – dość drogo ale interesująco!

Co warto?
1) pospacerować po mieście – zawsze warto ale tu w szczególności, bo miasto jest ładniutkie!
2) pozwiedzać muzea zwłaszcza muzeum na statku! – nie pamiętam czego muzeum to było ale sam statek i opis historii podbojów Malakki robiły wrażenie! My odwiedziliśmy jeszcze Muzeum Islamu, Piękna, dom zamożnej chińskiej rodziny i ogrody przy pałacu. Wszystkie te miejsca polecamy!
3) pojechać przy okazji do Kuala Lumpur! – to jest naprawdę blisko a warto zobaczyć prawdziwą azjatycką dżunglę miejską w najlepszym wydaniu!
