
Porto, deszcz i ocean po raz drugi
Hej, czas leci. To już Porto, ładniejszy brat Lizbony 🙂 Przywitał nas ciasnymi uliczkami, poszukiwaniem miejsc do parkowania ale też ciekawą okolicą oddaloną zaledwie o 10 minut od centrum tego […]
Hej, czas leci. To już Porto, ładniejszy brat Lizbony 🙂 Przywitał nas ciasnymi uliczkami, poszukiwaniem miejsc do parkowania ale też ciekawą okolicą oddaloną zaledwie o 10 minut od centrum tego […]